Miasta – jak wyjść ze splotu niekorzystnych zdarzeń?
Jan Maria Szomburg
Prezes Zarządu, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową
W niestabilnych czasach to właśnie miasta najbardziej narażone są na bezpośrednie skutki wszechobecnych turbulencji. Nie inaczej było podczas pandemii COVID‑19 i nagłej potrzeby wprowadzenia reżimu sanitarnego, a także wybuchu wojny w Ukrainie i następujących w jej wyniku kryzysach uchodźczym i energetycznym. Na to wszystko nałożyło się znaczne uszczuplenie budżetów samorządowych w wyniku obniżenia stawki PIT z 17% na 12% trafiającej przede wszystkim do miast (w przeciwieństwie np. do VAT‑u czy akcyzy, których głównym biorcą jest budżet państwa). Większość z nich musiała przejść w awaryjny tryb szukania oszczędności. Tymczasem skala strategicznych wyzwań systemowych – takich jak budowa odporności czy konieczność zielonej transformacji – nie zmalała a wręcz wrosła. Co zrobić by pogodzić te sprzeczne ze sobą wektory? Gdzie szukać pieniędzy? Jak robić więcej za mniej?